Salezjański styczeń i zima „wszechczasów”
Styczeń to miesiąc, który zapamiętamy na długo. W tym czasie mogliśmy nie tylko dotrzeć do głębin naszej duchowości, ale również stawić czoła dawno niespotykanym zjawiskom takim jak mróz i śnieg.
Miesiąc rozpoczęliśmy równo z nadejściem Nowego Roku. Stary pożegnaliśmy w nieco inny sposób niż dotychczas. O 23 wystawiliśmy do adoracji Najświętszy Sakrament, aby równo o północy pobłogosławić nas oraz świat na Nowy Rok. Później nie zabrakło również pysznego i chłodnego szampana. Nasze świętowanie nie trwało jednak zbyt długo, ponieważ już drugiego stycznia w sobotę odbyły się pierwsze wykłady po przerwie świątecznej. Zatrzymaliśmy się tylko 6 stycznia, żeby w wesołym nastroju i z kolędą na ustach pobłogosławić nasze do-my i mieszkania podczas wizyty duszpasterskiej. Całemu wydarzeniu przewodniczył ksiądz inspektor Jarosław Pizoń.
Styczeń to miesiąc bardzo salezjański. Nie tylko dlatego, że wieńczy go wielka uroczystość założyciela naszego Zgromadzenia – św. Jana Bosko. Cały miesiąc obfitował we wspomnienia świętych i błogosławionych, którzy są członkami Rodziny Salezjańskiej. 3 stycznia odbyło się zaprzysiężenie członków Towarzystw. Tego dnia miały miejsce również pierwsze oficjalne spotkania. Nowicjusze zrzeszyli się w trzy Towarzystwa: Chrześcijańskiej Radości, Maryi i św. Józefa. 17 stycznia odbyło się drugie spotkanie Towarzystw. 24 stycznia pojechaliśmy znów na Jasną Górę, aby spotkać się z naszą Mamą – Maryją. 27 stycznia odbył się pogrzeb zmarłej mamy księdza Edwarda z naszej parafii z Białej. Nie zabrakło tam też delegacji księży i kilku nowicjuszów z naszej wspólnoty. 29 stycznia odwiedziły nas siostry Michalitki, wraz z wychowankami, aby opowiedzieć nam o założycielu swojego Zgromadzenia – bł. Bronisławie Markiewiczu. W styczniu opuścił naszą wspólnotę jeden z nowicjuszy. Będziemy o nim pamiętać, również w modlitwie, i ma-my nadzieję, że on będzie pamiętał o nas.
31 stycznia obchodziliśmy uroczystość świętego Jana Bosko. O 15:30 odbyła się Msza Święta dla animatorów z naszego oratorium. Tuż po niej odegraliśmy dla nich 4 scenki z życia ks. Bosko, a po nich zaprosiliśmy wszystkich na spotkanie do kawiarenki. Obchody uroczystości zakończyły uroczyste nieszpory i modlitwa pod nową figurą księdza Bosko.
Nowicjusz Mateusz Milewski
