Wyniki wyszukiwania dla:

Nowi akolici

W sercu każdego Salezjanina wyryta jest ta historia, jak Ksiądz Bosko w zakrystii kościoła św. Franciszka w Turynie spotyka młodzieńca, Bartłomieja Garelli’ego. Tak zaczyna się pierwsza katecheza i tak rodzi się powoli pierwsze Oratorium, które w niedługim czasie stanie się domem, kościołem, szkołą i podwórkiem dla kilkuset młodych chłopaków. Tak rodziła się przyszłość Zgromadzenia i mamy nadzieję, że rodzi się nadal (ukłon w stronę nowych akolitów, ale o tym niżej).

Dzień ósmego grudnia w naszym Zgromadzeniu zajmuje szczególne miejsce i to nie tylko dlatego, że w Kościele obchodzimy tego dnia Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Jest to także data, która wiąże się z początkami powstawania salezjańskiego oratorium, oraz umiłowane Święto Maryjne ks. Bosko. To właśnie za życia Świętego Wychowawcy i Założyciela naszego Zgromadzenia Kościół ogłosił i propagował dogmat o Niepokalanym Poczęciu, a św. Jan Bosko był w promowanie tego kultu, zwłaszcza wśród młodych, żywo zaangażowany. Dla naszej “Łosiówkowej” wspólnoty, której patronuje Najświętsza Maryja Panna Niepokalanie Poczęta, to również szczególny dzień. W samo południe, spotkaliśmy się w kaplicy by przeżyć „Godzinę łaski” i uroczyście odśpiewaliśmy „Akatyst ku czci Bogarodzicy”.

Był to jednak szczególny dzień z jeszcze innego powodu…

Dwunastu naszych współbraci, z kursu IV, przyjęło z rąk Księdza Inspektora Marcina Kaznowskiego posługę akolitatu. To jedna z posług prowadzących do święceń, na mocy której ci, którzy się do nich przygotowują zostają nadzwyczajnymi szafarzami Eucharystii. Jako akolici, nasi współbracia, stali się pomocnikami kapłanów i diakonów w sprawowaniu liturgii – jak mogliśmy usłyszeć we wstępie obrzędu.

„Nie możecie dawać czegoś czego nie macie. Jeśli chcecie dać Jezusa swoim braciom i siostrom, najpierw sami musicie Go mieć, musicie w Niego zainwestować” – mówił do przyszłych akolitów Ksiądz Inspektor. „Czas który jest wam dany w seminarium jest po to by “począć” Jezusa, po to by go potem “zrodzić”, stracić Go poniekąd, by Go paradoksalnie zyskać. Tak jak Maryja zadajecie sobie pytanie – ‘Jak się to stanie?’, ‘czy podołam?’; nie bójcie się stawiać Bogu pytań ” – mówił dalej Ksiądz Marcin.

 „Bóg pragnie tego byśmy Go pytali. Jego odpowiedź zawsze brzmi: ‘nie bój się, dam Ci Ducha Świętego, zaufaj mi’. Maryja na tej drodze będzie Wam przewodniczką, jeśli powtórzycie za nią, ‘niech mi się stanie według słowa Twojego’, to od dziś staniecie się współpracownikami Boga w dziele zbawienia świata.”

Niestety z powodu pandemii nie było możliwe zaproszenie gości, ale wszyscy bliscy i zainteresowani tym wydarzeniem mogli towarzyszyć nowym akolitom dzięki profesjonalnej transmisji zrealizowanej przez Dominika Kruszyńskiego SDB.

Polecajmy w modlitwie naszych współbraci – akolitów, aby wiernie spełniając posługę przy ołtarzu i godnie rozdzielając swoim braciom i siostrom chleb życia wiecznego, stale wzrastali w wierze i miłości ku zbudowaniu Bożego Kościoła.

Na zakończenie tego wspaniałego dnia tradycyjnie, jak co roku, po wieczornych modlitwach, odbyło się palenie listów napisanych do Niepokalanej. Może i Ty chciałbyś jej coś przekazać. Niech nasza Matka wyprasza nam potrzebne łaski i będzie nam przewodniczką na drodze do świętości.

Tekst: Mirosław Kosiec SDB
Zdjęcia: Dominik Kruszyński SDB (śpiew Akatystu) Dawid Wilkos SDB (udzielenie akolitatu)


Podziel się tym wpisem: